No to mamy wakacje w pełni! Cieszę się z tego faktu niesamowicie i myślę, że Wy także.
Złociste słońce rozpieszcza nas swymi ciepłymi promieniami, które o wschodzie zmieniają swą barwę w liryczną pomarańczę, a o zachodzie tkają swój kolor w płomienny szkarłat. Czego więcej potrzeba do szczęścia? -ulubionej schłodzonej herbaty oraz osoby, z którą możemy dzielic wspaniałe odzczucia zachwytu nad letnią przyrodą.
Ja mogłam przeżywac ostatnio ten cudowny zachwyt nad naszym polskim morzem.
Nie znajduję wprost słów, by opisac niesamowity powab fal, z jakim witał mnie Bałtyk o każdej porze przez cały tydzień. Malownicze wydmy, kolorowe twarze uśmiechniętych plażowiczów, kremowe koktajle oraz wyśmienite lody, to obrazy z wypoczynku nad morzem, które najbardziej utkwiły mi w pamięci.
Mam nadzieję, że Wy również będziecie miec udane wakacje!
''Morze''
Ten przez fal utopię ociosany dreszcz,
ten
zimny trzask fali światła stłumiony
pyłem
złotych okruchów niosących śpiew
skorupek
małż, szczypiec krabów surowych.
Ta
grzywa jedwabiu niebios poszlaki
związana
wichrem bezy anyżkowej,
która
wdech dotyka cukru ostatkiem,
wdech
morza wspomnień pieszczoty duchowej.
Ta
wypełniona morza pustka wszystkim,
czym
jezioro duszy w ciszy bogate,
jest
lirą Stworzyciela mórz chórzystki,
jest
samą świata duszą lirowatą.
Maria
Sokołowska 18 lat
08.07.2015
r.
Kochani! Proszę Was o modlitwę za Ojczyznę. Prośmy Boga, by dał łaskę nawrócenia rządu i społeczeństwa polskiego. Głosowanie nad przyjęciem ustawy o in-vitro w senacie mówi samo za siebie, także módlmy się gorąco za Polskę!
A teraz trochę inspiracji dla Was spod mojego obiektywu :)
Fajna notka, przypomniało mi się jak miałem 10 lat i strasznie chciałem zobaczyć wschód słońca, to specjalnie nie spałem w nocy. No i udało mi się choć ciężko było...Ciekawy wiersz, bardzo lubię je czytać i zastanawiać się co ma na myśli podmiot liryczny. Najlepsze jest to, że to nie szkoła i nikt mi za te zadumanie nie stawia ocen :) Miłych wakacji, ja jeszcze nie zdecydowałem co będę robił. Co do rządu to trzeba pamiętać, że każdy kto jest choćby pasywny stosunek do "in vitro" podlega karze kościelnej-ekskomunice. To jest to samo co aborcja i tak samo karana(za choćby pasywny stosunek do aborcji też ekskomunika). Rząd doskonale wie co robi, bo wie, że ma jeszcze nie wiele czasu-tylko do jesieni. Jest więc to rozmyślne ludobójstwo(dzieciobójstwo)-grzech wołający o pomstę do nieba.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńSuper wpis <3 Bardzo podoba mi się Twój styl <3 Cudowny wiersz :) Pięknie uchwyciłaś majestat i niezwykłość przyrody na swoich fotografiach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i życzę dużo błogosławieństwa Bożego.
Również zachęcam wszystkich do modlitwy za Ojczyznę.
Dziękuję za komentarze moi drodzy! :*
OdpowiedzUsuńAaaaa... Marysia tak wogóle - idziesz na Jasną Górę w tym roku czy nie??? tak pytam :D A tak pozatym coś wrzucasz na Youtuba, malujesz coś ??? Bo już dawno cię nie odwiedzałem :P Bardzo ciekawe posty wrzucasz tak pozatym.
OdpowiedzUsuń