Dzisiaj jedno z ważniejszych świąt - Zesłanie Ducha Świętego :)
Bardzo ważna jest w tym dniu modlitwa o zesłanie darów i błogosławieństw Bożych.
Muszę coś wyjaśnic:
- Nie mam Twittera, słyszłam, że jest osoba, która się tam pode mnie podszywa i jest mi z tego powodu przykro.
- Żaden fanpage o mnie na facebooku nie jest prowadzony przeze mnie.
Byłam wczoraj na Lednicy, na modlitewnym spotkaniu młodzieży. Powiem Wam, że warto było poświęcic cały dzień, od 6 rano, do 4 w nocy na to niezwykłe spotkanie w Duchu Świętym. Największe wrażenie wywarła na mnie msza św. Była niezwykle podniosła, a atmosfera, która wytworzyła się podczas niej zachwycała radością i pokojem duszy.
Oczywiście nie mogę pominąc kwestii przyrodniczej :3 Wokół pól lednickich rozciągają się przepiękne, ogromne polany szmaragdowych, niedojrzałych jeszcze kłosów zbóż, które gładzone cieplutkimi podmuchami wiatru, mienią się wszystkimi odcieniami zieleni. Wśród nich wystawiają swe główki czerwone maki i bławatki w kolorze obłoków, które również poddają się wietrznemu, delikatnemu tańcu.
Nie byłabym sobą, gdybym nie usiadła w tych wspaniałościach natury i gdybym nie zachwycała się nimi :)
Puściłam z komórki walc z ,,Trędowatej'' i w tym rajskim otoczeniu przesiąkniętym Polskością ... zaczęłam pisac wiersz ;) Niestety jeszcze go nie skończyłam, jak tylko będę miała czas, to oczywiście dokończę i udostępnię dla Was, jeżeli byście chcieli.
Jeśli mielibyście ochotę, to kupcie ,,Wsieci'' jutro, tam będzie mój manifest odnośnie zdrady Pana premiera :)
Parę zdjęc z Lednicy :3
,,Miałem
byc, a nie byłem''
Miałem
byc ponad
mdłymi
zaściankami
twego
papieru
popielatych
oczu.
Nie
byłem.
Miałem
byc w cieniu
twych
piedestałów,
lecz
nie stac mnie,
na
uległośc biednych.
Nie
byłem.
Miałem
byc,
Panie
w mowie
kaczęcej,
niezmiennych
praw
pełnienia głosem.
Nie
byłem.
Miałem
byc
spisany
w dzierżawę
tego,
co się zwie
ziemskim,
krótkim czasem.
Nie
byłem.
Miałem
byc
w
zarzewiu skarbów,
nie
zasypiac
w
sarmackich ruinach.
Nie
byłem.
Miałem
byc,
ale
mnie nie było-
mówi
żółcień
ludzkiej
egzystencji.
Maria
Sokołowska 17 lat
19.05.2014r.
Viola odorata - farby akwarelowe
,,Ogłoszenie''
Zawiesiłam
ogłoszenie,
ogłoszenie
zwykłe,
jak
to jest w zwyczaju.
Poszukuję
kota.
Kot
ten ma szarawą
sierśc
sztywną, miękką,
obrożę
z mym imieniem,
choc
właściwie już nie.
Pozbawiony
węchu
do
zapachu przywykł mego
jaśminowych
perfum
spalonych
kocimiętką.
Poszukuję
kota,
bez
pazurów, uczuc,
kota,
co miał w oczach barwy
i
znów wpadł w monochromatyzm.
A
może to nie była,
nie
była kocimiętka?
Może
jeansy moje
nie
pachniały kotem?
Maria
Sokołowska 16 lat
28.03.2014
r.
Pozdrawiam serdecznie :)
dla mnie jesteś po prostu współczesną Zosią z "Pana Tadeusza" :)
OdpowiedzUsuńOjej, to jedna z najpiękniejszych rzeczy, jakie ktoś o mnie powiedział. Kocham ,,Pana Tadeusza''
UsuńDziękuję :3
Spoko, że używasz kolorów :). Ja rysuję od prawie trzech lat i tylko w czterech pracach użyłem kolorów. Fajnie to wyszło, a ja nie jestem osobą lubiącą chwalić innych :).
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz prowadzić dalej bloga to błagam zmień jego design, bo obecna (delikatnie ujmując niedopracowana) forma aż kontrastuje z Tobą. IMO za śliczna jesteś na takiego brzydkiego bloga.
OdpowiedzUsuńNie jestem zbyt dobrym informatykiem :c
UsuńNie ma co się smucić, bo Duch św. każdemu różne łaski zsyła :)
Usuń(Wystarczą podstawy). No i od czego są pomocni ludzie.
W prostocie formy i wierszy treści jest piękno.
UsuńWiec nie potrzebny przerost formy nad treścią.
Każdy przychodzi żyć z jakąś misją na ziemię.
I powinien to odkryć dlaczego pojawił się tutaj
W określonym kraju, rodzinie, szkole, pracy
Pośród ludzi, znajomych, co się zmieniają
Po to, aby być raz uczniem raz nauczycielem.
Doświadczać świadomie życia z mądrością
rozwijając się twórczo w mocy Bożej miłości.
Wszystko stworzone jest Mocą Światłości i Miłości
A nie wszyscy pamiętają, więc oddalają się od Stwórcy.
Tracąc miłość szukają jej ciągle gdzieś w innych ludziach
Gdy droga najprostsza prowadzi przez własne serce.
W ten sposób Duch Św oferuje nam Dary i talenty.
Tak jak owocach poznaje się drzewo tak również ludzi.
I widać po zainteresowaniach, kulturze, twórczości,
Oraz zdolnościach artystycznych i muzycznych,
Że między nami są posłańcy Miłości Bożej na ziemi
Którzy wprowadzają Pokój dla dobra wszystkich
Są zajęci jak Święci, pracą na rzecz Pana Boga.
Przepiękne wiersze! Ja dzisiaj byłem na pielgrzymce rowerowej do takiego wyjątkowego sanktuarium, gdzie staram się jeździć co roku i po drodze również widziałem bardzo wiele ładnych krajobrazów. Była msza św w plenerze, więc było bardzo ładnie. Biskup w homilii przypomniał, że wszyscy bez wyjątku powołani jesteśmy do rzeczy wielkich. Wielu łask Ducha Św dla ciebie i twojej rodzinki!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój blog. Nie wiem, czy komentarz pod postem jest odpowiednim miejscem ale chciałbym Ci pogratulować odwagi w głoszeniu swoich poglądów politycznych. Zrobiłaś na mnie ogromne wrażenie, jesteś szczera i mówisz to co myślisz, a to rzadkie w obecnych czasach. Teraz wiele osób boi się mówić o swoich poglądach (no chyba, że popierają partię rządzącą) ponieważ zaraz może się okazać, że szef rozwiązał z nimi umowę o pracę. Wystarczy jeden niewłaściwy wpis na portalu społecznościowym albo głoszenie niepoprawnych poglądów przy kimś kto doniesie szefowi. Niestety tak obecnie w Polsce wygląda wolność słowa dlatego podziwiam Twoją odwagę :)
OdpowiedzUsuńMarysiu, co do twittera to trzeba by było zgłosić to konto na którym ktoś się pod Ciebie podszył jako fałszywe. Ta osoba, która Cię imituje specjalnie zamieszcza tam kompromitujące, bzdetne wpisy z błędami ortograficznymi. Trzeba coś z tym zrobić.
OdpowiedzUsuńDobrym rozwiązaniem mogłoby być założenie swojego konta i zgłoszenie tamtego jako fałszywego.
Marysiu,
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu śledzę Twoją wyjątkową działalność. Ileż trzeba odwagi, aby wykrzyczeć głośno to co myślisz nie przejmując się lawiną nagonki na Twoją osobę. Jesteś tubą młodego pokolenia! Doskonale rozumiem Twe przesłanie! Działalność, którą się pałasz jest na wskroś upolityczniona. Dziewczyny, których stylizacje nie dorównują Twoim znakomitym pomysłom zdobywają sławę i rozgłos tylko i wyłącznie dzięki koneksjom i wpływom. Otóż nie wiem czy wiecie, Drodzy Fani Marysi, że top lista polskich blogerek modowych jest ściśle powiązana z układem sprzed jak i beneficjentami układu okrągłostołego.
1 Macademian Girl to wnuczka żydowskiego komunisty Moisesa Peresa, który po II WŚ był czołowym członkiem partii
2. Jessica Mercedes to nikt inny jak córka sowieckiego szpiega, który w czasach żelaznej kurtyny pracował na usługach KGB w krajach bloku wschodniego
3. Kasia Tusk - to nazwisko nie wymaga komentarza. Oczywisty nepotyzm. Jej błyskotliwa kariera szafiarska jest tylko kolejnym dowodem nieuczciwości, kolesiostwa i kontynuacji układu w wykonaniu ekipy rządzącej.
To tylko wierzchołek góry lodowej! Dziewczyno nie daj się i uważaj - zdrajcy z "układu" są wszędzie.
PS Polecam Ci zmienić adres bloga, gdyż w środowisku informatycznym głośno mówi się, że serwery blogspot znajdują się we wschodnim Kaukazie, a treści tu publikowane mogą być kontrolowane przez Sowietów!
Ojej, nie wiedziałam tego, dziękuję za miłe słowa :3
UsuńNie ma za co, jesteśmy z Tobą. W temacie adresu bloga - zwróć uwagę na przesunięcie w godzinach rzekomego dodawania komentarzy. Czyżby zegar tej strony tykał wg czasu moskiewskiego?
UsuńEhhh... Weszłam na bloga ze względu na panującą wokół Ciebie aferę. Z Twoimi poglądami totalnie się nie zgadzam, ale nie lubię oceniać ludzi po tym, co głoszą media. Wiersze dobre, aczkolwiek jak dla mnie za bardzo przekombinowane - źle się je czyta. Człowiek gubi się w nadmiarze inwersji, epitetów i porównań. Za to zachwyciły mnie Twoje akwarele :) Sama też piszę i maluję, ale jestem raczej z rodzaju "artystów wyklętych", że się tak nazwę (chociaż na to miano nie zasługuję). Podziwiam to, że potrafisz tworzyć pod wpływem piękna. Tym, co napędza mnie jest raczej zjawisko turpizmu, depresja etc. Czytam dużo symbolistów - E.A. Poe, Baudelaire'a, Rimbauda, lubię Wyspiańskiego, Gałczyńskiego, Białoszewskiego, Bursę. No i Szekspir - przede wszystkim Szekspir :) a Ty co lubisz czytać? W jakich dziełach masz swoją inspirację? :) Co myślisz o Malczewskim, Beksińskim, Caravaggio?
OdpowiedzUsuńpierwszy wiersz zawiera na końcu ukryty klucz, a drugi strach czytać :-)
OdpowiedzUsuńjesteś super że wierzysz, że myślisz po polsku. Pięknie piszesz i malujesz i w ogóle jesteś piękna. Nie martw się beznadziejnymi antypolskimi komentarzami ludzi którzy czytają komunistów. Pozdrawiam :) Kocham Ciebie, naprawdę :) za to jaka jesteś, że się nie wstydzisz.
OdpowiedzUsuńWitaj Marysiu! Prawdę mówiąc, zaciekawiłaś mnie trochę swoimi "występami w duecie" z panem premierem Tuskiem. Trochę przypominasz mi też tego młodzieńca, jakim byłem jakieś 35 lat temu. Rzecz jasna nie o podobieństwo fizyczne mi chodzi (tego nie dałoby się dostrzec), ale o podobieństwo postaw - ja też byłem katolikiem, patriotą, opozycjonistą z przekonań i lubiłem wprawiać w zakłopotanie różne ważne osobistości przychodzące na spotkania z licealistami. Od tamtego czasu moje poglądy uległy silnym zmianom, między innymi w wyniku rozmów z innymi ludźmi. Wydaje mi się, że były to zmiany na lepsze, dlatego mam ochotę odpłacić za oddane mi przysługi, przekazując dalej ten "duchowy płomień". Nadal jestem bardzo przywiazany do polskiej tradycji i narodowej odrębności. Wydaje mi się jednak, że tradycyjne silne wiązanie polskości i religijności jest już rażącym i szkodliwym anachronizmem. Rozważenie, hipotetyczne choćby, tak na próbę, bez uprzedzeń, innego światopoglądu wymaga trochę odwagi. Ale przecież ludzie młodzi, jak ja wtedy, czy Ty dzisiaj, miewają jej więcej od ludzi dojrzałych. Jeśli więc nie jesteś zaślepiona w swoich wyobrażeniach światopoglądowych, to proponuję, zajrzyj na mój blog fmo.blog.onet.pl . Wydaje mi się, że jest on adresowany w dużej mierze (choć na razie jakoś nie trafia) do osób +/- takich jak Ty. Zapraszam,
OdpowiedzUsuńPN
Mario,
OdpowiedzUsuńTo co robią media z Twoim wizerunkiem, jest ohydne. Także partie polityczne próbują używać Ciebie jako swojego sztandaru. Zabiegi socjotechniczne mediów mainstream'owych polegają na próbach skompromitowania Ciebie przez dobór mniej udanych Twoich zdjęć do artykułów merytorycznie żałosnych, ciągłego szkalowania i domniemywań wedle Goebelsowskiej dewizy: „Kłamcie ile wlezie, a zawsze coś zostanie”. Jesteś dla tych ludzi niebezpieczna, bo powoli stajesz się symbolem, głosem pokolenia i ręczę, że większość, licząc krajan, ale i młodych ludzi wypchniętych za granicę brakiem perspektyw (tu wchodzą w grę miliony młodych osób). Większość podziela Twoje zdanie i jest z Ciebie dumna, to pewne. Także ja jestem dumny, że powiedziałaś to co rzekłaś i w dodatku zrobiłaś to z klasą. Zabawne jest to, jak media żałośnie manipulują Twoimi słowami. Montują wypowiedzi ucinając filmy tuż przed momentem, gdy argumentujesz, co ma pokazać Cię jako nawiedzoną fanatyczkę bez zdolności rozrysowania swoich tez. Jednak umiesz rysować, (pięknie śpiewać:) a oni wychodzą na idiotów. Niedawno błyszczała i była promowana Luxi Astaroth, wszystko było dobrze dopóki ubijała masło w klipie Donatana, jednak potem się odezwała. Ty jesteś olśniewająca urodą i nie bledniesz po słowach, a powinienem ująć to odwrotnie, bo to słowami mnie oczarowałaś kiedy przypadkiem usłyszałem w radiu Twoją wypowiedź. Potem z ciekawości zobaczyłem całą śliczną Marię tutaj.:) Jesteś tak czysta, że aż niepokojąca dla tego wiodącego medialnego ścieku. Oni promują zdeformowanych prostaków, poprawność i służalczość, a tu nagle Ty... Taki uśmiech losu dla każdego ceniącego prawdę i heroizm. Piękno i inteligencja + wrażliwość artystyczna, aż trudno uciec od słowa idealna... Nie potrafię tego wytłumaczyć, bo czuję, kiedy widzę osoby takie jak Ty, że powinienem sam być lepszy... Nie wiem jak znosisz te prymitywne nagonki na siebie, ludzi brzydkich i obłudnych, ale wierzę, że siła Twojego ducha jest tak wielka jak inspirująca dla mnie osobiście.
Wiem też, że bajki prawie zawsze mówią o skrzywdzonym pięknie, które absolutnie zawsze wygrywa z brzydotą postaci zakłamanych i podstępnych. Wygrywa pod wieloma postaciami nawet jeśli na początku z pozoru ulega. Właśnie Ci zepsuci ludzie próbują stworzyć teraz nowy świat, w którym nie będą czuć się gorzej od tych, których nie da się kupić. Oni w istocie czują się fatalnie, są brudni i będą walczyć, by to co czyste stało się skażone jak oni, by nie odznaczało się na ich szarym, mdłym tle. Ludzie umorusani moralnie a przede wszystkim fałszywi, czują obawę, kiedy na ich wąskim horyzoncie pojawi się postać nieskazitelna i kompletna wobec ich pustych i nieskładnych wnętrz. Oni są psychopatami. Ich fanatyzm w przebraniu rzekomej troski o stabilność w RP, a w rzeczywistości pielęgnacja „Nowego, wspaniałego świata” jak u Huxleya. Oni mnie brzydzą, Ty zachwycasz, bo jesteś takim promykiem nadziei Mario. Tym jaśniejszym, że zdajesz się znosić to polowanie na siebie w opanowaniu i z godnością, czym bardzo mi imponujesz. Sam jestem tylko trzy lata starszy od Ciebie. Napiszę w wierze, że przeczytasz. Wśród moich znajomych rówieśników i nie tylko wierzących, jesteś niepodzielnie uznawana za odważną, a kiedy dodaję, że o urodzie anioła, niejeden znajomek przytakuje. Oczywiście musisz więcej spać.:)
Musisz też na siebie teraz bardzo uważać, bo wielu ludzi, którym obecnie żyje się dobrze, (kosztem innych), będzie Cię chciało zniszczyć. Już sączą jad i chociaż wyglądają jak zaczadzona uprzedzeniami swołocz, nie można ich lekceważyć. Teraz potrzebujesz siły, więc pomodlę się o siłę dla Ciebie i Twoich bliskich.
Oczywiście naturalną koleją rzeczy jest, że z czasem będzie o Tobie ciszej. Nie powinnaś jednak rezygnować z prowadzenia bloga, byśmy wiedzieli, że wszystko u Ciebie i Twojej rodziny dobrze. Proszę Cię byś prowadziła dalej bloga.
Dodam jeszcze ku przestrodze tych jadowitych psychopatów w mediach i poza nimi, którym obecnie dobrze jak u premiera za piecem, jeżeli tylko spróbują skrzywdzić Ciebie, albo innych odważnych i młodych idealistów, podpiszą na siebie wyrok. Nowe pokolenie podziemia nie śpi. Widać, że przebudzenia nie potrzebujemy, bo już widzimy co i jak. Pamiętamy co zobaczyliśmy. Teraz tylko z opanowaniem odsunąć, osądzić.
UsuńOczywiście najlepiej bezkrwawo odsunąć, chociaż Lem kiedyś powiedział, że w Polsce nic się nie zmieni, jeśli nie poleje się krew. Ludzie a'la Herr Tusk i inni przekładający na później swe rozliczenie, nie zdają sobie sprawy, że czas działa na ich niekorzyść. W końcu nie każdy "bohater narodowy" będzie dożywał 91 lat w mokotowskiej willi i pod całodobową obstawą BOR-u.
W Krakowie, ale i w wielu miastach całej Polski ludzie już powoli się organizują. Twoja wypowiedź to jakby promyk dla tych patriotów.
Jesteś wspaniała Mario.
PS. Do osoby wyżej o nicku ciuciubabka z awatarem - metaforą jej stanu umysłowego. Raczyła ona nawklepotać jakieś bzdury z ironicznym akcentem pod koniec, który zdradza chęć zabłyśnięcia i próżności, ale żaden z niej Oscar Wilde...
OdpowiedzUsuńNapisała toto:
Ciuciubabka11 czerwca 2014 03:49
"Poproszę o analizę i interpretację. Zdajesz sobie, że zwrotka i zawarte w niej wersy muszą mieć jakiś sens? TAK, nawet jeśli używasz metafor. To, co piszesz, nie ma często sensu, nie tylko syntaktycznie, ale semantycznie, gramatycznie - jakkolwiek! Wytłumaczysz się z tego? Czy walniesz mi komentarz, że po prostu nie modlę się na tyle żarliwie, żeby zrozumieć te słowa?
"Miałem byc ponad
mdłymi zaściankami
twego papieru
popielatych oczu.""
Droga ciuciubabko,
Zdejmij opaskę z oczu i spróbuj dostrzec sens tam, gdzie go według Ciebie nie ma. Poezja ma do siebie to, że często jest abstrakcyjna i nie tak uniwersalna jak próbują uczyć w szkole. Wiele z wierszy choćby Baczyńskiego jest jego abstrakcyjnym i artystycznym postrzeganiem świata. Poezja jest niejednoznaczna, tak jak to było z Szymborską, kiedy interpretowała swój wiersz, jej wyjaśnienie nie pokrywało się z interpretacją "krytyków", co było zaskoczeniem. Dziwne… Krytycy wiedzą więcej od samego autora… Oni chyba są po to, żeby zabić literaturę, a zwłaszcza tak subtelną poezję. Poezja powstała w celu, by każdy chwycił słowo inaczej a nie jednakowo i chórnie jak w szkole. Poezja ma uczyć spojrzenia na łąkę jak na morze rozszeleszczonych źdźbeł, albo żyjący Słońcem dywan, czy też inaczej i zupełnie niesemantycznie. Poezja ma uczyć myślenia, więc nie dziwota, że niektórych odstręcza. Przecież szare komórki przywykły do standardowego postrzegania świata... Zabawy w ciuciubabkę i chodzenia po omacku oraz myślenia jednym wspólnym i zgodnym mózgiem. Może jesteś krytyczką i przerabiasz wiersze automatycznie jak robot? Pisząc sercem najfajniejsze jest to, że mogę przemycić coś na co nigdy nie wpadniesz. Wpleść znaczenie, które tylko ja rozpoznaję. Interpretując sercem a nie kluczem maturalnym dostrzegam więcej niż inni. Oczywiście istnieją wiersze uniwersalne, ale większa część niesie w sobie zakamuflowaną prawdę i samego autora kryjącego się między wierszami z całym życiem, namiętnościami i życiem innym niż Twoje ciuciubabko, więc niezbyt uniwersalnym żywotem, którego nie pojmiesz, jeżeli nie zdejmiesz opaski, nie nauczysz się empatii. Nie spróbujesz spojrzeć inaczej niż Cię nauczono. Bez niepotrzebnej ironii i chęci ośmieszenia autorki. W prasie dla gospodyń domowych tacy ludzie jak Ty są określani mianem wampirów energetycznych. Zastanów się lepiej nad sobą, ale wcześniej nad wersem i dopuść, że interpretacja wbrew temu co Cię nauczono (wnioskuję z tego co piszesz), jest procesem nieliniowym i także twórczym. Akurat Maria ma tu wyczucie i zmysł. Jej wiersze są całkiem niezłe, a ona ma dopiero 17 lat.
Co do poezji Mario, możemy wymienić się kiedyś twórczością, jeżeli zechcesz.:)
Mój mail alterface@interia.pl
Trzymaj się i wybacz te kilometrowe posty.
Amadeusz z Krakowa.
Z dedykacją dla wielkiej patrotki i zarazem pięknej kobiety.
OdpowiedzUsuńTo śmieszne
Raz jeden spojrzeć i zakochać się
To śmieszne
A jednak smutno mi jest i źle
Urzekły mnie twe błękitne oczy
I od wtedy minął długi czas
Ja wierzę wciąż, że spotkam jeszcze raz
Błękitne oczy
Spojrzeniem jednym spokój skradły mi
Od tamtego dnia
Mój świat to ty
Żal serce toczy
Tęsknotą wszystkie chwile tchną
Błękitne oczy
Co nocy mi się śnią
Ojej, jak mi miło :3
UsuńNie ma za co Marysiu :3. Proszę o odpowiedź na e-maila którego tobie przesłałem niedawno. Ja tak samo byłem na Lednicy. Było super. Ach, te melodie "słuchaj Izraelu" itd.
UsuńWiesz co? już pewnie nawet tego nie czytasz, co Ci tu ludzie piszą. Połowa to wszelkiej maści wariaci, a druga połowa - gracze.
OdpowiedzUsuńNie mam pojęcia kim jesteś, nie znam Cię, ale zrobiłaś coś dużego i odważnego.
Teraz wciągają Cię w trybiki, próbują się Tobą bawić, przerzucają się Tobą - i ci "dobrzy" i ci "źli". Może minie trochę czasu, i staniesz się z powrotem "po prostu Marysią", a może jeszcze długo będą sobie Tobą wycierać gęby. Tego nie wiem. Ale życzę Ci, żebyś została sobą i nie dała się w to wciągnąć. I tyle.
"Odwagi, Jam zwyciężył świat".
Pamiętam w modlitwie.
Marcin
Dziękuję :)
UsuńNie ma za co:) Wsparcie Ci się przyda, a któż daje lepsze wsparcie niż On?
UsuńJesteśmy tylko ludźmi, a ludzie bez wsparcia upadają. Nawet najsilniejsi.
Dlaczego usuwasz komentarze, w których ktoś pyta Cie o niewygodne sprawy albo Twoje kłamstwa? Usunęłaś mój komentarz, w którym pytałem na jakiej podstawie negujesz ewolucję, która jest FAKTEM, popartym tysiącami badań i dowodów, na tyle, że nawet Kościół Katolicki uznał jej prawdziwość. Stawiasz się ponad papieżem i KK rozumiem? Odpowiadasz tylko na pochwalne peany na Twoją cześć, to mówi samo za siebie...
OdpowiedzUsuńObejrzyj jeden z filmów dlaczego ewolucja według Darwina jest tylko teorią https://www.youtube.com/watch?v=md5NeY9PgXA
UsuńOraz Kłamstwa w podręcznikach - Kent Hovind
https://www.youtube.com/watch?v=xV5Q7xXRRvo
Rysujesz pięknie, na prawdę. Ale na modzie to ty się nie znasz...proszę Cię nie krzywdź ludzi tymi obrazami, nie poniewieraj tak wielkiej sztuki jaką jest moda! Nie wiem, może masz nieco wiedzy na jej temat, ale kompletnie nie umiesz tego przełożyć na realia. Zero poczucia estetyki... :( To smutne, bo jestem dość wrażliwa na piękno, a co za tym idzie i na tandetę. Podziwiam twoją odwagę do wyrażania własnego zdania, zajmij się polityką, rysowaniem, czymkolwiek - NIE modą... Proszę Cię ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziewczyno, Szymborska w grobie się przewraca... Czy Ty naprawdę sądzisz, że napiszesz jakiś tekst i poukładasz go w wersy to jest z tego "biały wiersz"?!
OdpowiedzUsuń