Zastanawialiście się kiedyś, jaki związek przewodzenia myśli ma dojrzały kwiat malwy z łodygą, na której rozpościera swą pastelową spódnicę? Czy kwiat ten obiera myśli w melodię, związki chemiczne, czy szemranie? Czy w ogóle jest w tym jakaś tajemnica? Czy to tylko bzdurne ćwiczenie wyobraźni w umyśle człowieka, który zachwycony wspaniałością kwiatu pragnie uświetnić ów zachwyt sekretem, nadzwyczajną zawiłością?
Myślę, że rośliny, cała przyroda zawiera pewną poufność, niejasność okraszoną Bożym pierwiastkiem, niejako powołaniem do istnienia, do sprawiania świata pięknym, do ogłaszania chwały Bożej...do chwalenia Boga...w zasadzie jestem tego PEWNA -
- polecam tu książkę Sarah Young ''Jezus mówi do Ciebie'' i pozostałe pozycje z tej serii, gdyż zostały w nich spisane niesamowite, według przekonań autorki słowa naszego Pana Jezusa Chrystusa odnoszące się do różnych sfer życia (Chrystus wyjaśnia np. piękno stworzeń ziemskich, jako ich posługę w ogłaszaniu Bożej chwały oraz w dawaniu radości człowiekowi, która ma zbliżać do Boga )
Lato kończąc się powoli, zostawia ostatki bogactwa kwiatów i daje zadanie kontemplowania jesiennych, później zimowych wspaniałości natury. Piękno przechodzić będzie powoli z łagodności zieleni, błękitu i żółci w szlachetne burgundy, śliwki i złoto. Moje oczy już wyczekują z utęsknieniem szkarłatnych listków za oknem i mocniejszych wiatrów.
Pozostając jeszcze na chwilę w cieple słońca, zostawiam Was Mili z powiewem mojej wakacyjnej stylizacji.
A tu trochę inspiracji modowo-klimatycznych na jesienną porę z pinterest.com
Zostawiam Was z uśmiechem i nadzieją, że jesień będzie bardziej obfita w porządną pogodę, niż lato :D
Do napisania Mili Czytelnicy!
Maria Sokołowska
Cieszę się, że wróciłaś do blogowania. Widzę, że jesteś trochę niezdecydowana. Czy prowadzić zwyczajne życie i nie udzielać się sieciowo, czy też prowadzić blog i dążyć do sławy, która jest nieunikniona z powodu tego co się stało między tobą, a krulem Europy, jak również charakteru blogowania, którego celem jest popularność. Cokolwiek wybierzesz wiedz, że zadarłaś z Systemem i on (System) już o tobie nie zapomni i nie wybaczy, czego dowodem są negatywne komentarze w realu i Sieci, a w przyszłości w pracy i studiach. Zawsze bądź po stronie Prawdy i krzyża; nie pozwól by kiedykolwiek wmówiono Ci, żeby wybrać Barabasza... Wiele łask od Ducha Świętego dla ciebie i twojej rodziny.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńBardzo fajnie!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńStudiujesz coś Mario?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń